środa, 13 maja 2015

Niezgodna

Niezgodna                            Akiv

Jest to trylogia napisana przez Veronice Roth. Jest zekranizowana ale dzisiaj skupie się na książce :-)
Od czego by tu zacząć... jest to książka trochę podobna do igrzysk smierci. Film mi się tak średnio podobał ale książkę czytalam z chęcią. Opowiada o dziewczynie która kończy szesnaście lat i przechodzi test predyspozycji. W krwawej ceremonii musi wybrać frakcje Altruizm (bezinteresowność), Nieustraszoność (odwaga), Erudycja (inteligencja), Prawość (uczciwość) Serdeczność (życzliwość). Ten kto nie pasuje do żadnej frakcji jest uznany za bezfrakcyjnego i wykluczony. Ten kto łączy cechy kilku frakcji -jest niezgodny i musi zostać WYELIMINOWANY. Tris zostaje przydzielona do nieustraszonych, altruizmu i erudytow- jest niezgodną. Tymczasem wybucha krwawa wojna pomiędzy frakcjami. A Tris ma tajemnice która musi strzec przed wszystkimi bo wie, że jej odkrycie może zakończyć jej życie.

   Dwie pozostałe części trylogii ( zbuntowana i wierna) opisze kiedy indziej. Mam nadzieje ze przekonalam Was do poświecenia kilku chwil na poczytanie...
                                                                                               Pozdrawiam Akiv :)

poniedziałek, 11 maja 2015

8 super bohaterów i Boromir...

Drużyna Pierścienia I( i Boromir...)       Bloomka

Hejka :D Opisze wam teraz Drużynę pierścienia. Post podzielę na 9 osobnych i w każdym opiszę jednego z Drużyny. Każdemu nadam przydomek... od czego zacząć? Może od tego głupka Boromira.

!BOROMIR NIE POMOCNY!
Boromir Nie pomocny to namiestnik Gondoru Denethora II. Jest bratem Faramira ( kolejny głupek...).
Jak znalazłam na takiej jednej stronie w necie był : "Uwielbiany w swej ojczyźnie, szlachetny i dumny, był jednym z wielkich wodzów Gondoru, następcą Denethora II, cenionym w Gondorze i Rohanie."
Chociaż nie wiem czemu go tak lubili skoro nawet nie potrafił skutecznie zamachnąć się mieczem i obronić małego Hobbita.UWAGA: W TYM POŚCIE BĘDE GO TYLKO KRYTYKOWAĆ BO GO NIE LUBIE! Noooo ale serio mógłby troszkę lepiej władać mieczem alebo nawet nożem jak na następce tronu. Szczerze? Jak mam już wybierać to wolałabym widzieć na tronie Faramira. On to przynajmniej jakoś walczył. Już nwet nie o walce... Faramir wydaje się troche lepszym przywódcą od swojego brata. Ale to jednak Boromir miał być nastąpcą! Czemu? Bo Pan jakże szanowny i mądry (Chwała jego duszy w niebie) Król Denethor II faworyzował Boromira! Przecież załamał się gdy usłyszał o śmierci swojego LEPSZEGO synka. Był w tak marnym stanie, że chciał zabić i Faramira i siebie! No gdzie tu jest logika?!
    Boromir powinien być ....jakby to powiedzieć.... troszkę...troszkę bardziej poważnie nastawiony do sytułacji. Dostał miejsce w Drużynie Pierścienia a to już coś na co nie zasługiwał.  Ale on jakoś nie bardzo martwił się powagą sytułacji. On nawet chciał pomagać Frodowi nieść Pierścień Władzy. Sorka ale to nie jest postawa godna członka drużyny.... dlaczego? Bo uważał, że jest lepszy i więcej warty od małego Hobbita. Ale to nie była prawda...( to może już w następnym poście o Frodzie).
    Mnie jednak bardzo rozśmieszył fakt, że jak już chciał "pomagać" to mu to nie wychodziło np. UMARŁ.
To jest chyba ta jego największa chęć pomocy. Wiecie on chciał być bohaterem i ta potrzeba bycia Super przeszkadzała mu w większości rzeczy. UMARŁ heheheheheheheheheheheheh.
    Akiv i Potterowa z pewnością pamiętają na białej szkole zaczynałam II część LOTR. Wybuchnęłam wielkim śmiechem i prawie spadłam z łóżka w momęcie czytania opisu jego śmierci! Była śmieszna! I wtedy odniosłam wrażenie, że postać Boromira pojawiła się w książce tylko po to aby ukazać czytelnikom, że świat i ludzie nie są idealni (a w szczegulnośći Boromircio)... ahhhh ta smutna pawda.... 
    Tak więc podsumowując: Boromir to postać nie znacząca zbyt wiele. Ma wieeeeeele wad których nie dostrzegał jego tata. Na miejscu Faramira (nie, że go lubie) już dawno bym go zabiła a sama udała bym się na naradę w Rivendel. Może coś by z tego wynikło. A wynikło by bo: Denethor nie umarłby, Boromir nie ubarłby, Frodo nie był by zastraszany przez Boromira, Drużyna miała by kolejnego przystojniaka na koncie!
   Ale gdyby nie Boromir nie było by jednego ważnego wątku: BO NIE MOŻNA TAK POPROSTU! 
  Tak to on :( umarł):

                                                                             Czytajcie więcej opisów    Bloomka


czwartek, 7 maja 2015

Kolejna książkowa miłość - Zmierzch

Jasper Hale :* Bloomka

A więc.... zacznijmy od tego kto to wg jest... Jasper Hale (urodzony jako Jasper Whitlock w 1844 roku w Houston, w Teksasie) — wegetariański wampir, partner Alice Cullen, przyszywany syn Esme i Carlisle'a, brat Rosalie, Emmetta i Edwarda oraz później Belli. Został także przyszywanym wujkiem Renesmee Cullen. Były partner Marii. Jasper posiada zdolność wpływania na czyjeś uczucia, ale również je odczuwa.


Jaki przystojniak!!! Pomińmy to iż jest postacią fikcyjną. Aktor grający Jaspera to mój kolejny mąż (tym pierwszym jest Orlando) Jackson Rathbone... mąż idealny.Urodził się  14 grudnia 1984 w Singapurze. Jest aktorem ale zarazem autorem wielu piosenek. Śpiewa w zespole 100 Monkeys ( heh...fajna nazwa).
Chłopaczyna jest baardzo wszechstronnie wykształcona (moja krew...)
 Tak to on :D----------------------->
Sławę przyniosła mu rola w Sadze Zmierzch jako Jasper Hale w ekranizacji książki Stephanie Meyer.
Nie rozumiem jak takiego spoko gościa nie mogli docenić jeszcze wcześniej!
Wydaje się idealnym materiałem na męża a potem kochanego tatusie trójki wspaniałych dzieci (moich dzieci...) Tylko jest jeden problem... ja jakoś nie mogę się zdecydować kto jest lepszy. Postać fikcyjna czyli Jasper: nieziemsko przystojny wampir o niezwykłej zdolności, czy może Jackson: baaardzo przystojny NAPRAWDE istniejący aktor. I ta i ta opcja jest códowna ale też niemożliwa. Jasper to postać nieistniejąca a Jackson nawet nie wie o moim istnieniu... nawet jeśli to niech się nie kłóci; jest mioim mężem i tak ma być ( Orlandowi i Willowi też nie pozostawiłam wyboru :D)!!! Taka wola Boża: mam się w nim zakochać!
    Co do Jaspera... w filmie był spoko ( jeśli nie rzucał się wściekły na Belle...)! Owszem na początku w 1 i 2 części był nieco..... jakby... przytrzymany. Miał nieco czerwone oczy i tak śmiesznie się zachowywał przy Belli. Ale usprawiedliwia go to, że był POCZĄTKUJĄCYM wegetarianinem ( jakby ktoś nie wiedział Wegetarianinem wśród wampirów, czyli żywi się krwią zwierząt). Ale już w trzeciej części zachowywał się normalnie, spokojnie rozmawiał z Bellom (sam na sam) gdy zapytała go skąd te blizny na jego ciele. Opanował się i wziął w garść i potem był już SUPER GOŚCIEM :D! Zmieniając temat... Jasper był z Alice... a ona była... nie ukrywam... dziwna. Ciągle tańczyła (...), podskakiwała (...), obracała się na pięcie (...), wpadała w ramiona Jaspera...( pomine te cięgłe "ohhy" i "ahhhy")... miała OPSESJĘ na punkcie ubioru ( biedna Bella) i błyskotek!Nie mniej jednak (co zauważyły też Akiv i Potterowa) jej pierwsze spotkanie z Bellą było.... BARDZO DZIWNE...wyglądało tak...

Alice wchodzi do domu OKNEM, podeszła do Belli: Oh (...) Bella! Tyle o tobie słyszałam!
-wpada jej w ramiona i WĄCHA JĄ!
Do Edwarda: Rzeczywiście ładnie pachnie!- do Belli- zostaniemy przyjaciółkami!

No co to ma być?! Na miejscu Belli odsunęłabym się od niej i grzecznie podziękowała za te "przyjaciółki"... ale czy to nie wyglądało na pragnienie jej krwi??? Wkońcu pierw ją powąchała a dopiero potem zaproponowała przyjaźń... no no no Alice... nie znałam cię od taj strony!
A może uknuła spisek z Jasperem i gdy on ją zaatakował w 2 części ona uspokajała go bo chceiała mieć jej krew tylko dla siebie!? Hahahahahahahahbuhuhuhuhuhbuh odkryłam twój sekret Alice! Ale nie wińmy za to Jaspera...
    Dobra... to już koniec tego posta bo nie mam ochoty dalej pisać... muszę mieć czas na znalezienie adresu do Stephanie bo wkońcu chcę ją zapytać o spisek Alice i Jasper'a... Tak przy okazji - Jasper powinien wpłynąć choć troszkę na emocje Alice...
       Trzymajcie kciuki za moją miłość (przy okazji możecie też  wesprzeć inne moje związki;))
                                                                                                 
                                                                                                       Serdeczne uściski  Bloomka 

środa, 6 maja 2015

Igrzyska Śmierci

Igrzyska Śmierci *.*   

Potterowa

Hejka. Postanowiłam napisać co sadzę o hmm.. trójkącie miłosnym z Igrzysk Śmierci. Oczywiście chodzi o Gale'a Katniss i Peete. 
Zacznijmy od Gale'a.
 No jak dla mnie to Katniss powninna być z Gale'm. i wcale nie dlatego, że jest on piękny, cudowny i kochany. Po prostu on Katniss kochał. Zresztą wydaje mi się, że ze wzajemnością. Gale był przy niej gdy tego potrzebowała, pomagał jej i polowali razem. No ok nie był z nią na arenie, ale tylko dlatego, że musiał opiekować się najbliższymi. Wliczając w to rodzinę Katniss. Gdyby nie Gale to wszyscy dawno by poumierali. No i przecież on wyprowadził ich z dwunastki gdy rozpoczęło się bombardowanieKiedy przed kamerami kwitł romans Peety i Katniss, Gale był niepocieszony i zły, ale nie dawał po sobie tego poznać. Dopiero po powrocie dziewczyny dowiedział się, dlaczego musiała udawać związek z synem piekarza. Wówczas pocałował ją (♥)! No a ona również go potem całowała. I to były pocałunki według mnie wynikające z miłości. A jak się na arenie całowała z  Peetą to z przymusu. Niestety potem ich relacje się popsuły. W ostatniej części Gale stał się bezwzględny i okrutny. (Co nie zmienia faktu, że nadal go kocham) Pragnął zemścić się na Kapitolu. Katniss przestała być jego przyjaciółką. Była wtedy dla niego tak jakby rodzajem broni przeciwko Kapitolowi. Podczas pobytu w Trzynastce skonstruował wraz z Beetee'm bomby z opóźnionym zapłonem, które później rebelianci wykorzystali w zabijaniu dzieci. Prawdopodobnie to przez jego wynalazek zginęła Prim, ale nie czuł się on odpowiedzialny za jej śmierć. Po zakończeniu wojny przestał interesować się losem Katniss, dostał pracę w innym dystrykcie, w którym często występował w telewizji. Sama Katniss przestała uważać go za przyjaciela − była zawiedziona karykaturą ich przyjaźni. Odrzuciła Gale'a z powodu jego nienawiści i braku odpowiedzialności. Według mnie dobrze zrobił, że sobie wyjechał do 2. No bo co chłopak miał patrzyć jak związek Katniss z innym rozkwita? Ale gdyby Katniss poświęciła mu więcej uwagi to byliby szczęśliwą parą :D ( Według mnie) 
To teraz Peeta. 
Peeta ma blond włosy mieszczące się falami na czole, niebieskie oczy, bladą skórę i krępą budowę ciała, będąc średniego wzrostu. W filmie kolor jego tęczówek jest piwny lub ciemnobrązowy, zależnie od światła. Pod koniec swoich pierwszych igrzysk została amputowana mu lewa noga. Podsumowując: w ogóle nie atrakcyjny :D 
Nie lubię tego gościa. Jest sympatyczny, miły i w ogóle ale to nie dla mnie :D Może Katniss się to podobało no ale... GALE! Miała Gale'a! Dla mnie Peeta to tak trochę ofiara losu. Taki biedaczek, który się zakochał. Jedynym powodem dlaczego nie całkiem go nienawidzę jest to, że on naprawdę kochał Katniss i oddałby za nią życie. Co nie zmienia faktu, że Katniss powinna być z Gale'm :D Już nie wiem co mam o nim pisać. No to przechodzimy do Katniss.
Katniss Everdeen.
Katniss ma proste, długie, brązowe włosy, z których zazwyczaj robi warkocz, oliwkową skórę, szare oczy i mały nos. Jest drobnej postury i bardzo chuda, ponieważ była niedożywiona z powodu biedoty swojego dystryktu. W książce został opisany jej niski wzrost: co najmniej połowa trybutów ją przewyższała. W pierwszej części uszkodziła sobie ucho z powodu wybuchu na arenie, przez co personel medyczny naprawił je, w tym skasował wszystkie blizny. Nie będę jej oceniać bo po co? Lubię ją, ale bez przesady. Uważam, ze ponosi trochę winy za zachowanie Gale'a w Kosogłosie. On powiedział jej otwarcie, że ją kocha a ona nic mu nie odpowiedziała. I nie miała dla niego czasu bo jej myśli zaprzątał Peeta. No to, że nie spędzali dużo czasu w 13 to oczywiście też jego wina, no ale ona mogła by poświęć mu troszkę więcej uwagi ;) A jeżeli chodzi o Peete to widać, że go kochała chociaż w pierwszej części zachowywała się jędza. No i też po pierwszych Igrzyskach zerwała z nim kontakt. Ale potem odkupiła swoje winy zamartwiając się o niego. Byli swoimi przeciwieństwami i pewnie dlatego połączyła ich miłość, no bo w końcu przeciwieństwa się przyciągają. 
Niby Katniss i Peeta stworzyli szczęśliwą rodzinę, ale ja wciąż uważam, że to Gale byłby idealny dla Kotny. 
To tyle na temat tego wątku miłosnego, polecam abyście przeczytali Igrzyska ponieważ jest to bardzo interesująca książka :) 


poniedziałek, 4 maja 2015

Sprintanimals

Sprintanimals czyli seria książek zwierzoduchy  Akiv



Czworo jedenastolatkow mieszkających na rożnych kontynentach Erdas, przechodzi rytuał Nektaru Niani pod okiem tajemniczych nieznajomych w zielonych płaszczach. W błysku światła wyłaniają się cztery niezwykle bestie: wilk, lamparcica, panda i sokolica.
W jednie chwili los młodych bohaterów i całego świata zmienia się na zawsze...


Książka opowiada o Abeke, Conorze, Meilin oraz Rollanie. Podczas rytłału pojawiają się ich zwierzoduchy. Okazało się ze wezwali oni wielkie dawno podległe bestie. Wybucha wojna pomiędzy państwami Edras. Bohaterzy przyłanczaja się do stowarzyszenia zielonych płaszczy i wyruszają w niebezpieczna wyprawę odnalezienia reszty wielkich besti. Jest ich pietnaście. Czworo poległych i jedenaście pozostałych. Lew Cabaro, ośmiornica Mulopa, baran Arax,  łoś Tellun, labedzica Niani, orzeł Halawir, słoń Dinesh, dzik Rumfuss, niedźwiedź polarny Suka, małpa Kogo i wąż Gerathon. Dwoje ostatnich podczas ostatniej wielkiej bitwy odłączyło się od nich i próbowali przejąc władze nad światem. Nie udało im się to. Za kare zostali zamknięci w najokropniejszycj wiezieniach. Teraz Zefir próbuje ich uwolnić , a Conor, Meilin, Rollan i Abeke muszą zrobić wszystko aby go powstrzymać....

Każdy tom tej serii pisze inny autor. Pierwsza część jest dziełem Brandona Mulla. Książka jest polecana wszystkim fanom opowieści z Narnii i Władcy pierscieni. Mnie się ona bardzo spodobała.
MIŁEGO CZYTANIA!
                                                                                                                                      Akiv

Powrót na estradę - czyli Silmarillion w drodze

Peter Jackson powraca!       Bloomka

Od pewnego czasu w internecie krążą pogłoski o ekranizacji kultowej książki Tolkiena.-" Nigdy nie sądziłem aby zdobył popularność przy moich poprzednich dziełach !"- mówi Tolkien. Jednak zaraz po Hobbicie i Władcy Pierścieni (LOTR) Silmarillion jest najlepszym z jego dzieł.
Opowiada on o tym co działo się pomiędzy dwoma kultowymi książkami. Co do ekranizacji.... uważam ,że to świetny pomysł. Nie dlatego, że jestem Wielką   fanką Tolkiena ale o to, że facet ma wielki talent i należy to docenić... Jackson też jest utalentowany i wszystkie jego filmy oglądam z radością! Uważam, że połączenie tych dwoje sprawi, że po raz kolejny ich dzieło pokocha miliony fanów na całym świecie!
Poza tym Silmarillion jest idealnym uzupełnieniem tego co pozostało niejasne po dwóch poprzednich seriach. Oczywiscie, że większość niejasności zostało już wyjaśnione w książce ale jest wiele "fanów" którzy nie czytali książki.... dla mnie to nie są prawdziwi fani.....poza tym kolejny film przyniesie wiele korzyści (money....). 
Będzie duuuuużo elfów i duuuuużo Legolasa (Orlando Bloom :* koffam ciebie:*)
Dobra ale koniec.... wróćmy na ziemie... Będzie ciężko z prawami do ekranizacji.....
Prawo do ekranizacji LOTR Peter dostał od samego Tolkiena....ale po jego śmierci w testamencie prawo do zarządzania Tolkienowskimi dziełami dostał Christopher Tolkien (syn).... Ten jednak jest przeciwny wszelkiej ekranizacji... nie lubie go....
Prawo do ekranizacji Hobbita Jackson jakoś wymęczył ale Silmarillion.... no tu może być problem... Mam nadzieje, że Peter jednak zrobi co w  swojej mocy (money...) aby zekranizować kultowe dzieło
Gorąco zachęcam do przeczytania książki!
Trzymajcie kciuki za Pertera i Silmarillion :)
                          


                                                     Pozdrawim Was kochani :) Bloomka

sobota, 2 maja 2015

Zmierzch....

Nasz ulubiony fragmęt...Bloomka

A więc....siedzimy sobie z Akiv i nudzi nam się... postanowiłyśmy pokazać Wam nasz ulubiony fragmąt Zmierzchu... zatytułowałyśmy go "Niezdarność Belli czyli śpiesz się powoli"...opowiemy z grubsza o co w nim chodzi...
A więc II część Zmierzchu... podczas gdy Bella obchodzi swoje 18 urodziny u Cullenów rozpakowywuje prezęt... ale i tu widzimy jej niezdarność ( a w filmie jest ona co chwile...). Bella przecina się papierem!Jak można się zaciąć papierem... nie żebym się czepiała ale choć raz...ten jeden jedyny raz mogła by wykazać się większą sprawnością fizyczną... pominę to, że jest w domu WAMPIRÓW! Po chwili podnosi palec do góry ( trwa to chyba z godzinę) i patrzy ze zdziwieniem na palec..." O jejku... zacięłam się papierem... co z tego że jestem w domu wampirów i żę Jasper zaraz się na mnie rzuci...??? Przecież poczeka zanim napatrze się na mój palec który jest ze mną już 18 lat" Ta Bella ...śpiesz się POWOLI....Miłego seansu
Taaa..........................

piątek, 1 maja 2015

czwartek, 30 kwietnia 2015

Hej, siemanko :D

HEJKA :)

Witamy na naszym blogu! Jesteśmy: Bloomka, Akiv oraz  Potterowa .Bedziemy Wam tu opisywać nasze przeżycia dotyczące ksiązek i filmów, opinię i  przedstawiać śmieszne lub głupie sceny ( a będzie ich sporo) aby poprawić Wasz humor. Mamy już w głowie WIELE pomysłów, ale wszystko po kolei....to znaczy my chciałybyśmy pisać całymi dniami ale nie jest to możliwe z powodów nam wszystkim wiadomym...szkoła....
Jest to jasne, że nie możemy pisać wszystkie na raz więc przed każdym postem napiszemy która z nas jest jego autorką. Żeby było jasne: NIE będziemy pisać o lekturach szkolnych bo Zasnęlibyście czytając to...
Będziemy opisywać przede wszystkim książki Fantasy i Przygodowe. Co do filmów to zostańmy przy filmach akcji, romansach i tych na podstawie książek.Wkońcu skończą nam się tematy ale wymyślimy coś innego np. absurdy z życia codziennego. Może..... no nwm.... co by teraz.... Piszcie w komentarzach (jeśli wg Was to zainteresuje...) co jeszcze Chcielibyście przeczytać na naszym blogu. Mamy nadzieję, że się Wam spodoba to co napiszemy :)
                                                                                                                                       Pozdrawiamy
                                                                                              Akiv, Bloomka i Potterowa             

Do czego prowadzi jedzenie cukierków?!


Wojna Cukierkowa.......................... Akiv, Bloomka

Nie każdy pewnie czytał książki Brandona Mulla "Wojna Cukierkowa" ale gorąco  zachęcamy do przeczytania
Poniżej zamieszczamy krótki opis ;D

Nate ma dziesięć lat. Przed początkiem nowego roku szkolnego wraz z rodzicami przeprowadza się do miasteczka Colson. Zaprzyjaźnia się tam z trójką rówieśników – Trevorem, Gołębiem i Summer – i wstępuje do ich klubu poszukiwaczy przygód. W tym samym czasie przy głównej ulicy zostaje otwarty Słodki Ząbek, nowy sklep ze niezwykłymi słodyczami. Jego właścicielka, pani White, urocza staruszka, chętnie wynagradza dzieci cukierkami w zamian za drobne przysługi. Cukierki okazują się magiczne: pozwalają unosić się w powietrzu, zmieniać wygląd, porażać prądem, przechodzić przez lustra albo wmawiać ludziom dowolne bzdury. Kłopot w tym, że zlecenia pani White stają się coraz bardziej podejrzane. Tymczasem w miasteczku pojawia się stary lodziarz, pan Stott. Słodkości z jego sklepu także mają niezwykłą moc. Dlaczego ci tajemniczy cukiernicy tak nagle pojawili się w Colson? Jakiego skarbu poszukują? Kim jest mężczyzna w płaszczu i fedorze, który śledzi naszych bohaterów? I przede wszystkim: komu można zaufać, a kto ma bardzo niecne zamiary?

Opowiemy o skutkach ubocznych owych MAGICZNYCH cukierków...:
  • Utrata wagi ( księżycowe skały)
  • Mrowienie w ciele (piorunki)
  • Zmiana postaci (kreaturki)
  • Mozesz zachorować na grypę (sopeli)
  • mówienie ciągłej nieprawdy (słodki ząbek)
  • kolka, naderwanie mięśni, zakfasy (guma do żucia życiowa forma)
  • omamy słuchowe ( mózgowa karma)
  • utknięcie bez środków do życia mędzy lustrami ( lustrzane miętówki)
A teraz rzeczy które możesz zrobić po spożyciu cukierków:
  • Rozkopywanie grobów
  • Obrabowywanie muzeum
  • uzależnienia
  • Włamania
  • Hazard
To tylko te poważniejsze.......yyyyy.... więc nie polecamy spożywania Magicznych cukierków (zwłaszcza białych krówek...)*

*A co to białe krówki??? Dowiecie się po przeczytaniu książki.... nie! nie ma filmu....:D

Tłumacz Google zamawia pizze

Kolejny wybryk Tłumacza Google

.... nie mojego autorstwa.. Akiv

Akiv

CZEŚĆ!!!

Nazywam się Akiv. Tak jak moje koleżanki posługuję się pseudonimem artystycznym.A oto kilka informacji o mnie:
  • Uwielbiam czytać!
  • Najchętniej sięgam po książki fantastyczne.
  • Mam psa :D
  • W wolnych chwilach lubie: czytać, oglądać filmy, szkicować i spotykać się z koleżankami!
  • Móje ulubiony kolory to: jasny niebieski, czarny, bordowy.
  • Lubie wf, przyrode.
  • Kocham lody!!!!!!!!!!!!!
  • Moje ulubione filmy: piraci z karaibów, władcy pierścieni, hobbit, percy jackson i bogowie olimpijscy, avengers, iron man,red.Które pewnie opisze z koleżankami.
  • Najlepsza pora roku: LATO
  • Nielubie kiedy ktoś mnie rozprasza kiedy pisze...(jak w tym momęcie Bloomka)...
  •  Mam długie, blond włosy, niebieskie oczy 
  • ...Bloomka przestań gadać!......
  • Często maluje paznokcie
  • Wiele razy byłam za granicą przede wszystkim we Włoszech i na Słowacji
  • Umiem jeździć na snowbordzie , na nartach, rowerze i rolkach.
  • Uwielbiam kolczyki :D
Spostrzeżenia Bloomki (pisze Bloomka na prośbę Akiv)
  • KREATYWNA
  • grzebie właśnie na półce z Moimi książkami!
  • uważa żę nie jest dobra z matmy (a jest)
  • pisze fajne opowiadanka :D
  • Ma psa...
  • lubi Spaghetti (dobrze to napisałam ???), pizze, devolaj'a...
  • umie grać na flecie
  • jest wielką fanką Piratów z Karaibów ale tego wcześniej nie uwzględniła...
  • To chyba tyle.....


wtorek, 28 kwietnia 2015

Bloomka

HEJ LUDZISKA ;))

Pisze Bloomka (pseudonim artystyczny).... oto kilka informacji o mnie:
  • Jestem zwariowana (w pozytywnym tego słowa znaczeniu)
  • Mam głupawkę....często
  • moim ulubionym słowem jest: teoretycznie... oraz MANIAKALNY
  • W przyszłości chce mieć dredy (choć wszyscy na to mówią "bleeeee")
  • gustuję w książkach Fantasy i przygodowe ( lub to i to w 1)
  • Lubię W-F
  • NIE CIERPIĘ koszykówki ( jestem za niska by dorzucić do kosza... i piłka jest ciężka)
  • uważam że pani od plastyki ma ciągłą depresję i wyżywa się na nas by ją złagodzić...
  • zakochałam się w ORLANDZIE BLOOMIE! (z tąd też pochodzi nazwa ;D)
  • nie cierpię Bibera... (wiążę się z Bloomem..)
  • wczoraj okazało się żę jestem szlachetna bo dołoże 1 grosz do naszej składki z Akiv i Potterową
  • Lubię (co ja mówie... KOCHAM) Władce Pierścieni, Hobbita ora Piratów z Karaibów!
  • Mam krótkie bląd włosy i zielone oczy... jestem ZA niska jak na swój wiek....
  • brzydzę się wszelkiego robactwa
  • lubię filmy akcji, fantasy, przygodowe ( i może takie w których poleje się krew... ale nie tak, że w każdym kadrze jest kałuża krwi...)
  • Lubie mówić "pniak"
  • moim ulubionym kolorem jest czerwony (to nie ma nic wspólnego z krwią...)
  • lubie słuchać wszystkiego co leci w radiu
  • na ogół jestem spokojnym człowiekiem...
  • Orlando to mój przyszł mąż...
Spostrzeżenia Akiv o Bloomce ( pisze Akiv na prośbę Bloomki)
  • Jest niska.
  • Lubi słuchać Sama Smitha.
  • Pisze opowiadania
  • Lubi taniec towarzyski
  • Jest dobra z polskiego.
  • Jest najlepszą zawodniczką w piłce ręcznej.
  • Czasem jej trochę odbija.
  • Jest dobrą koleżanką! :)

Potterowa


HEJKA ;D

 Jestem Potterowa :) Oto kilka informacji o mnie:


  • Jestem najwyższa z klasy. 
  • Mam 171,5 cm co jak na mój wiek to dużo :D 
  • Kibicuję Realowi Madryt i Wiśle Kraków. 
  • I nie, nie dlatego, że gra tam Ronaldo. Po prostu bardzo lubię ten klub. 
  • Kocham Garetha Bale'a i nie wstydzę się tego! 
  • Uwielbiam język polski <3 Miałam szóstkę na półrocze. Taka zdolna ja :D 
  • Oprócz Polskiego uwielbiam Wf i przyrodę 
  • Najbardziej uwielbiam ping-ponga :D
  • Kocham czytać książki. 
  • Moje ulubione serie to: Harry Potter, Igrzyska Śmierci, Percy Jackson, Dary Anioła i oczywiście Zwiadowcy. 
  • Kocham Gilana (ze Zwiadowców) 
  • Mój ulubiony zespół to OneRepublic 
  • Mam trzy ulubione piosenki tego zespołu: Love Runs Out, Secrets oraz Something I Need 
  • Adminowałam na stronach związanych z HP stąd mój nick 
  • Moje ulubione filmy to: Piraci z Karaibów, 21 i 22 Jump Street, Wampiry i Świry, Igrzyska i HP 
  • Urodziłam się w Dzień Dziecka ^^ 
  • Ostatnio wzięło mnie na starsze bajki i właśnie oglądam Mulan :D 
  • Kochałam Tabalugę 
  • Gale Hawthorne to mój przyszły mąż. 
  • Mam najlepsze czyli niebieskie oczy :D 
  • Długie blond włosy
  • Nie znoszę chodzić w sukienkach i spódniczkach. 
  • Bluza to nieodłączny element mojego stroju 
  • Mam brata i siostrę 
  • Jestem najstarsza 
  • Często dostaję głupawki. 
  • Z Bloomką 
  • Na matematyce. 
  • I w Kościele 
  • Czyli w ogólnie takich miejscach gdzie nie powinna ona występować.
  • Jestem przewodniczącą od 6 lat z 5 miesięczną przerwą :D  

Spostrzeżenia Bloomki (pisze Bloomka na prośbę Potterowej)

  • Jest duuuuuża
  • często dostaje głupawki...
  • jest kiepska z matmy (srorka musiałam to napisać ...)
  • Jest dobra z WF-u i polskiego
  • poztywnie zakręcona
Spostrzeżenia Akiv (pisze Akiv na prośbę Potterowej)

  • Kocha Galea Hawthornea
  • Kocha Garetha Bale'a
  • Ma blond włosy ( jak my wszystkie)
  • Nauczycielki ją lubią
  • dużżżżżżżżżżżo czyta
  • nie cierpi małych dzieci
  • Jest FAJNA!